– to słowo w przeciągu ostatniego roku z pewnością słyszał każdy. Jest to modny temat, odmieniany przez wszystkie przypadki, przez wszystkich uczestników politycznego sporu. Nie zawsze jego znaczenie przekazywane jest rzetelnie. Wyjaśnijmy więc, co tak naprawdę oznacza i jak wpływa na życie przeciętnego Kowalskiego.
Inflacja w Polsce
Inflacja w Polsce przekroczyła już 15%. Jest to zdecydowanie powyżej celu inflacyjnego i założeń budżetowych. Jest to także o wiele więcej niż obiecywane obywatelom przez PiS prognozy i zdecydowanie najwięcej XXI wieku. Warto wiedzieć czym jest inflacja, gdyż jest to jedno z kluczowych pojęć ekonomicznych, odczuwalnych w codziennym życiu.
Inflacja to z definicji wzrost przeciętnego poziomu cen towarów i usług w danym okresie. Na pewnym poziomie (proporcjonalnym do wzrostu gospodarczego) jest zjawiskiem pożądanym. Problem pojawia się, gdy jest ona zbyt duża. Prowadzi to do zauważalnego spadku siły nabywczej obywateli.
Wśród przyczyn inflacji w literaturze wymienia się niezrównoważony budżet państwa, nadmierną emisję pieniądza i ingerencję państwa w politykę emisyjną NBP. I choć obiektywnie ciężko zaprzeczyć istnieniu także czynników zewnętrznych, o tyle jak najbardziej słuszne jest – przynajmniej częściowe – winienie partii rządzącej za rosnące ceny i nieadekwatną reakcję. Walka z inflacją nie tylko nie została przez nią podjęta, a wręcz kolejne “tarcze antyinflacyjne” wprost działały przeciwnie do antyinflacyjnych działań banku centralnego i miały efekt głównie propagandowy.
Na co wpływa inflacja w życiu zwykłego Kowalskiego
Wysoka inflacja wpływa na to, że za te same pieniądze możemy kupić coraz mniej. Rosnące ceny nie dotyczą jedynie produktów kupowanych w sklepach, ale także energii elektrycznej, paliw czy leków. Rekordy osiągają ceny gazu i węgla. To sprawia, że budżety wielu Polaków przestały się spinać. To jej najprostsze i najbardziej oczywiste działanie, ale w praktyce dotyka nas dużo więcej skutków.
Jedną z metod walki z inflacją jest bowiem podnoszenie stóp procentowych, które zgodnie z teorią ekonomii mają doprowadzić do obniżenia popytu konsumpcyjnego i w efekcie ustabilizowania cen. Na podstawie wysokości stóp procentowych NBP ustala się jednak także zmienne stopy procentowe kredytów hipotecznych. Oznacza to, że dla milionów Polaków wzrosły koszty kredytowania.
Walka z inflacją w Polsce
Nowa Lewica proponuje pakiet rozwiązań, które pomogą w walce z inflacją. Ma to być wzrost płac w budżetówce o 20 procent, który ma zadośćuczynić pracownikom szalejącą inflację. Do tego dodatkowa waloryzacja emerytur, specjalne ceny na leki, obniżenie rat kredytów hipotecznych i darmowe przejazdy komunikacją miejską dla dzieci w wakacje.
Łukasz Rydzik ze wspomnianej Lewicy wprost ocenia, że PiS oszukał Polaków. Doprowadzili do sytuacji, w której ceny żywności, prądu, gazu, węgla i kredytów nie pozwalają Polakom swobodnie mieszkać i bezpiecznie żyć – nie mówiąc już o rzeczach typu rozrywka i wydatki na przyjemności. Najwyższa pora, aby wreszcie ktoś odpowiedzialny przejął stery.