Nie taka migrena straszna, jak ją malują

[REKLAMA]

Ból migrenowy uznawany jest za jeden z najsilniejszych, jaki przeżywają pacjenci. Ci, którzy borykają się z migreną potwierdzają również, że ból pojawia się nagle, od razu jest silny i pulsujący. Występuje najczęściej po jednej stronie głowy i trwa od kilku godzin do nawet kilku dni. Neurolodzy zwracają jednak uwagę na fakt, że chociaż nie da się wykluczyć jej występowania całkowicie, to skutecznie udaje się minimalizować najgorsze objawy.

Co musi wiedzieć pacjent?

Migrena jest przewlekłą chorobą neurologiczną, na którą cierpi nawet 18% światowej populacji. W Polsce z migrenowymi bólami głowy boryka się nawet co trzecia osoba. Co ważne, na migrenę cierpią znacznie częściej kobiety i w ich przypadku winą obarcza się przede wszystkim zaburzenia hormonalne. Okazuje się również, że migrenowe bóle głowy mogą pojawiać się również u dzieci w wieku niemowlęcym oraz przedszkolnym.

Ból migrenowy należy w każdym przypadku zwalczać od razu. Konieczna jest wstępna diagnostyka neurologiczna, ponieważ migrena bardzo często mylona jest ze zwykłym bólem głowy. Pacjenci, którzy nauczą się rozpoznawać jej symptomy, są w stanie minimalizować jej skutki. Trzeba wiedzieć, że bagatelizowanie migreny może doprowadzić do problemów z normalnym funkcjonowaniem nawet przez kilka dni.

Kontrolowanie migreny to podstawa

Migrena może pojawiać się raz na kilka miesięcy, ale może występować też nawet kilka razy w miesiącu. Chorzy, którzy cierpią z jej powodu, najczęściej potrafią już rozpoznać jej symptomy. Wiedzą też, jakie czynniki wywołują migrenę i starają się ich unikać. Do takich zalicza się wzmożony hałas, silny zapach, przewlekły stres, przemęczenie, nadmierna aktywność fizyczna czy nieodpowiednia dieta.

Ponieważ ból pojawia się nagle i od razu jest bardzo silny, cierpiący na migrenowe bóle głowy powinni nosić zawsze przy sobie środki przeciwbólowe. Największą skuteczność wykazują te, które w swoim składzie zawierają kwas tolfenamowy. Są one dostępne w każdej aptece bez recepty.

W obliczu migrenowego bólu głowy

Nie zawsze jednak pacjent jest w stanie zapanować nad migreną. Chociaż możliwe jest minimalizowanie bólu głowy czy zmniejszenie częstotliwości jej występowania, to ta podstępna choroba może zaatakować w najmniej oczekiwanym momencie. Chory powinien od razu zażyć leki przeciwbólowe i przeciwzapalne ze składnikiem, jakim jest kwas tolfenamowy. Działają one po 30 minutach od zażycia.

Przydadzą się również zimne okłady stosowane na czoło. Pacjent z atakiem migreny potrzebuje wyciszenia. Ponieważ nierzadko objawem towarzyszącym jest światłowstręt, powinien odpoczywać w zacisznym, ciemnym pomieszczeniu. Idealnym lekiem na migrenę jest również sen.

Kwas tolfenamowy i domowe sposoby jako terapia połączona

Pamiętajmy, że kontrolowanie napadów migreny albo opanowanie jej najbardziej uciążliwych objawów jest możliwe jedynie wtedy, gdy pacjent będzie stosował różne sposoby walki jednocześnie. Leki, które zawierają kwas tolfenamowy, paracetamol czy ibuprofen to nie wszystko. Potrzebny jest relaks, właściwe odżywianie i tzw. święty spokój. Dzięki temu migrena nie wyłączy pacjenta z aktywnego życia na kilka dni.

2 thoughts on “Nie taka migrena straszna, jak ją malują”

  1. Ja zazwyczaj wyczuwam aurę. Nagle głowa staje się ciężka a wzrok coraz słabszy, przeszkadza mi światło i zaczynają boleć oczodoły. Najlepiej od razu interweniować – włączyć środki przeciwbólowe i zapewnić sobie odpoczynek.

  2. Czasem wymaga zwolnienia z pracy i zamknięcia się w ciszy i ciemności na kilka godzin. Migrena jest chorobą przewlekłą i nieuleczalną.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *